1/30/2014

Początek.

Czytelniczko, Czytelniku!
Nie wiem jak z Tobą, ale ze mną jest tak, że każda większa zmiana w życiu wymusza na mnie potrzebę jeszcze większych zmian. Ostatnie chwile życiowe i te związane z karierą zawodową przyniosły nieoczekiwany splot pozytywnych okoliczności, które zaowocowały tym, iż moje przebywanie na planecie Ziemia zmieni drastycznie swój wyraz.
Jeszcze kilka miesięcy temu nie pomyślałbym nawet, że będę tu gdzie teraz jestem, jeśli chodzi o karierę zawodową. Na szczęście, jak wielu z Was wie, udało się zmienić tory, po których jedzie mój pociąg zwany "życiem" i udaję się w nieskończoną podróż, która do tej pory też miała miejsce, jednak na zdecydowanie mniejszą skalę.  Jestestwo moje stanie się teraz niekończącą się podróżą, przynajmniej na pewien czas.
Obecna podróż rozpoczyna się około początku drugiej połowy lutego i póki co nie wiem ile będzie trwać.
Po co to piszę?
Z racji tego, że nigdy nie byłem gościem, który był jakoś przesadnie sentymentalny lub przywiązywał się do pewnych poczułem potrzebę zmiany tej cechy i kilka z tych miejsc, do których będzie mi dane trafić postanowiłem t udokumentować, żeby właśnie coś zmienić w swoim życiu. W miejscu, w którym aktualnie się znajdujesz znajdziesz trochę komentarza odnośnie mojego aktualnego miejsca przebywania, zazwyczaj z lekką nutą sarkazmu i humoru, kilka zdjęć, filmów.
Czekam na komentarze, niezależnie od ich wydźwięku - negatywny czy pozytywny - nieważne.

Życzę miłej lektury!